19 listopada 2012

Chrzest Szymona Jana...



Wczoraj Szymon przyjął chrzest!!! Chrzciny zawsze przypominają mi o tym, że dzieci są nam dane na przechowanie, i że naszym zadaniem jest być najlepszymi rodzicami jakimi potrafimy, i że mamy dzieci nie dla siebie, ale dla świata...i to wcale nie jest takie proste...a pewnie coraz trudniejsze...Matką chrzestną Szymka jest ciocia Karolina, a ojcem chrzestnym wujek Marian - do tej pory byli naszymi przyjaciółmi, a teraz są już naszą rodziną. Bardzo się cieszymy, że zgodzili się pomagać nam w Szymcia wychowaniu, bo wydaje nam się, że wyrośnie na niezłego gagatka, tak jak jego brat Krzyś.Szymonku, chociaż nie będziesz tego dnia pamiętał, to wczoraj był jeden z ważniejszych dni w Twoim życiu. Panie Boże miej Szymona w opiece.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Projekt Nasze Drzewo powstaje od 2013 roku na warszawskiej Ochocie. Moje ulubione tematy fotograficzne to dzieci i drzewa i mam bardzo dużo ...