Nie mamy zdjęć niestety, ale dzisiaj po południu Krzysiu z tatą pojechali na basen i świetnie się tam bawili. Krzysiu po 45 minutach pływania zapytany czy chce już wychodzić powiedział wyraźnie "y y" kręcąc głową. Chłopcy pływali w basenie dla dzieci, zjeżdżali ze słoniowej zjeżdżalni, a nawet moczyli się w jacuzzi...
Strasznie się cieszymy, że Krzysiu złapał bakcyla...Mamy nadzieję, że za jakiś czas do sekcji pływackiej dołączy Szymonek...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz