Z wrażenia, bo to pierwsi goście, zapomniałam umieścić zdjęć z wizyty naszych pierwszych gości. Ciocia Asia i wujek Andrzej przyszli do nas, gdy Krzyś miał zaledwie tydzień. Strasznie przejęci byliśmy tą wizytą, ale jak widać wszyscy przypadli sobie do gustu. Ciocia Asia i wujek Andrzej to goście szczególni, ponieważ w brzuszku u Asi rośnie Krzysia młodsza koleżanka...Fajnie będzie się z nią razem bawić. Czekamy. :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz