Krzysiu,
Ostatnie dni były pełne wrażeń. Specjalnie, aby Ciebie poznać przyjechali do nas Twoi dziadkowie - Terenia, Wiktor, Ewa i ciocie - Ania i Agnieszka. Wszyscy chcieli spędzić z Tobą jak najwięcej czasu, a Ty prawie cały czas spałeś i nie dałeś się sobą nacieszyć...ale wszystko jest do nadrobienia, bo na pewno będziemy ich odwiedzać i przyjeżdżać na wakacje...
Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia miejmy nadzieję niedługo...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz