Cafe Pinezka

Niemalże za rogiem...przy ulicy Wilczej jest kawiarnia...Cafe Pinezka...coś mi się wydaje, ze będziemy bywać tam częściej, bo miejsce przytulne, właścicielki niezwykłe (zakochane w Warszawie i ducha starej, pięknej Warszawy szukające)...no i herbata...pyszna...

z pamiętnika rzeczy pierwszych...

29 stycznia, w mroźny sobotni poranek pierwszy raz jechaliśmy autobusem...autobus numer 131, czerwony...
trasa z Hożej do Metra Politechnika...:-)

grunt to rodzinka

Krzysiu,

Ostatnie dni były pełne wrażeń. Specjalnie, aby Ciebie poznać przyjechali do nas Twoi dziadkowie - Terenia, Wiktor, Ewa i ciocie - Ania i Agnieszka. Wszyscy chcieli spędzić z Tobą jak najwięcej czasu, a Ty prawie cały czas spałeś i nie dałeś się sobą nacieszyć...ale wszystko jest do nadrobienia, bo na pewno będziemy ich odwiedzać i przyjeżdżać na wakacje...
Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia miejmy nadzieję niedługo...

promienie słońca po raz pierwszy...

Krzysiu, dzisiaj masz 18 dni! Tak krótko jesteś na świecie, że wiele rzeczy robisz po raz pierwszy. Masz dopiero kilka spacerów za sobą, kilka kąpieli, jedną wizytę w kawiarnii...a dziś do maminej wyliczanki dołączają pierwsze promienie słoneczne na Twojej buzi złapane na Polach Mokotowskich...:-)

ciocia Karolina od wielkich, małych rzeczy i Miś...którego już kochamy...

...

Tata wykąpał, a Mama zrobiła masaż...

a wczoraj odwiedziła nas...ciocia Sylwia i Szymek

śniadanko z Mamą...

moi mężczyźni rozumieją się bez słów...

stopy i stópki

Niedzielny spacer w Łazienkach Królewskich...

Synku, dzisiaj wybraliśmy się na spacer do Łazienek Królewskich. To nasz trzeci, najdłuższy z dotychczasowych spacerów...Niestety pan, który robił zdjęcie obciął nam nogi, ale dowód na odwiedzenie pana Fryderyka w zimowy, piękny dzień jest...

kąpiel z Tatusiem...uwielbiamy...

spacerek numer dwa...

Zaparkowaliśmy nasz wóz w Dolince Szwajcarskiej...a potem poszliśmy po Tatę do pracy...

jeszcze 20 stycznia...

Krzysiu, to jest Twoja sypialnia. Wczoraj mieliśmy gości i Mama powiesiła lampki, żeby wszyscy mogli Cię zobaczyć...

20 stycznia - Tata i Syn

Zapomniałam wspomnieć, że również dziś Twój Tato zarejestrował Cię w USC.
Od dzisiaj jesteś obywatelem Krzysztofem Wacławem Lipińskim.

20 stycznia, dzień wyjątkowy - urodziny Kuby

Krzysiu, dzisiejszy dzień jest szczególny. To dzień urodzin Twojego Taty :-). Z tej właśnie okazji wybraliśmy się na PIERWSZY spacer po niego do pracy. Pogoda spacerom nie sprzyja, ale wszyscy byliśmy tym pierwszym spacerem bardzo podekscytowani i chyba dlatego było nam ciepło.
Mam nadzieję, że Tobie Synku też.

20 stycznia

pierwszy raz w jeansach!!! :-)

18 stycznia - przygotowujemy się do pierwszego spaceru

17 stycznia

16 stycznia - obowiązkowe zdjęcie rodzinne

16 stycznia - choinka czekała na Krzysia